niedziela, 29 stycznia 2017

Sen zimowy.

Kiedy nastaje zima, a rośliny, mamy zabezpieczone przed zimnem, nastaje cisza.
Międzyzdroje stają się innym miejscem, niż w sezonie letnim.
Słońce w tym czasie, to wyjątkowe minuty, ponieważ dni zazwyczaj są mgliste, a niebo zachmurzone.
Takie chwile, niestety, nie należą do częstych. Jeśli się zdarzają, to przynoszą wiele radości. 



To samo miejsce, lecz pod śniegiem i bez słońca.
To niegdyś tętniące życiem miejsce, też uśpione.

To samo miejsce w dwóch odsłonach. Lato i zima. 
Kocham lato jak większość z nas, lecz i zima potrafi mieć swój urok.
W tym samym czasie miało miejsce zdarzenie, które przyciągnęło wszystkie media do Międzyzdrojów. Sztorm w zasadzie huragan, który szalał na całym wybrzeżu, narobił wiele szkód.
Schody, których to budowa została dopiero co ukończona, przeszły chrzest bojowy i zdały egzamin.
Kolejnego dnia nad ranem, sytuacja wyglądała zupełnie inaczej. Zrobiło się groźnie, lecz
po burzy wychodzi słońce i tak stało się tym razem.
Ukończyłam pracę nad projektem ukwiecenia Międzyzdrojów na rok 2017 :D!
Nareszcie mogłam sobie pozwolić na wyjście z biura na łono natury :). 
Tu, zrobiło mi się miło, ponieważ wyszło słońce i mogłam uchwycić parę chwil z zielonego świata.
Hortensje trzymają dobry fason nawet zimą ;)
Rododendrony, tylko czekają, by otworzyć swoje pąki z kwiatami.
Na co czekamy, My? 
Na wiosnę, świergot ptaków, kolory zieleni i kwiatów. 
Czekamy na obudzenie się natury i nowego życia w nas. 
Na co czekam ja? 
Na dziesiątki wózków pełnych roślin, kwiatów, które będą wjeżdżać tirami na parking. :D
Czego nam życzę? Szybkiego nadejścia WIOSNY :D